Od kilkunastu miesięcy trwają prace przygotowawcze i projektowe nad krytą pływalnią w Andrychowie, który jako jedyne miasto w tej części Małopolski nie ma krytego basenu, z którego można by korzystać przez 12 miesięcy w roku. Pływalnia ma służyć przede wszystkim dzieciom i młodzieży szkolnej. Dziś na lekcje pływania andrychowskie dzieci jeżdżą do sąsiadów.Jak już pisaliśmy ostatnio, jest nie tylko gotowy projekt, ale także prawomocne pozwolenie na budowę. Dosłownie za kilkanaście dni ogłoszony zostanie przetarg na wykonawstwo tego obiektu.Kryta pływalnia stanie pomiędzy ulicami Włókniarzy i Starowiejską tam, gdzie obecnie jest boisko i plac targowy za nieczynnymi już pawilonami handlowymi. To najlepsza lokalizacja – mówi Mirosław Wasztyl, zastępca burmistrza – bo to sam środek osiedla i również blisko SP Nr 4. Prace rozpoczną się w przyszłym roku, a zakończą w pierwszym kwartale 2019 roku.Basen ma kosztować do 25 mln zł, o czym była już dyskusja na ostatniej sesji. Jednak władze są zdeterminowane i poszukują również funduszy zewnętrznych. W najbliższy czwartek burmistrz Tomasz Żak i jego zastępca Mirosław Wasztyl jadą w tej sprawie do Warszawy na spotkanie z ministrem sportu, bo można tą drogą dostać nawet do 6 mln dotacji. W spotkaniu tym razem z burmistrzami uczestniczyć będzie też poseł Marek Polak (PiS), który bardzo pomógł przy umówieniu tej wizyty.Do tego krótkiego artykuły dołączamy dwa widoki zewnętrzne pływalni oraz dwa wewnętrzne. Te drugie celowo pokazujemy w formie czarno-białej, bo nie została jeszcze ostatecznie uzgodniona kolorystyka wnętrz. Poza tym Czytelnicy mogą zapoznać się ze szczegółowym planem parteru i dokładnym usytuowaniem obiektu, które też publikujemy. Na koniec przypomnijmy, że wiceburmistrz Wasztyl na ostatniej sesji obiecał radnym pełną, animowaną wizualizację całego obiektu. Jak nam dziś powiedział, trwają prace nad tą prezentacją.
Źródło: Taki będzie andrychowski basen – Nowiny Andrychowskie