Pieniądze zebrane podczas V Biegu po Serce Zbója spod Złotej Górki trafiły do rąk rodziny Oliwiera z Zagórnika. Pomogą w leczeniu chłopca, a młodzi wolontariusze, którzy pomagali w akcji odebrali dziś podziękowania i upominki.
Bieg po Serce Zbója spod Złotej Górki to impreza charytatywna, podczas której wszyscy chętni – bez względu na wiek – pokonują trasę w centrum Andrychowa. Można było iść spacerkiem, biec, truchtać, pędzić sprintem, a także, po oddzielnym torze, jechać na rowerze, hulajnodze czy rolkach. Nie liczył się czas pokonania trasy, ale liczba przebytych okrążeń. Za każde ABS Bank Spółdzielczy w Andrychowie płacił konkretną sumę. Dziś w jego imieniu Marta Owsiany przekazała czek na ręce wujka Oliwiera – Jerzego Wyrwiaka. Na czeku widniała kwota 13.335 zł, ale to nie wszystko, bo uczestnicy wypełnili jeszcze skarbonkę. W sumie na leczenie Oliwiera uzbierano 20. 611 zł i ok. 25 euro.
Na zdjęciach z biegu, które tutaj przypominają imprezę widać, że mimo nie najlepszej pogody w tamtą wrześniową niedzielę tłumy mieszkańców pojawiły się na starcie Biegu po Serce Zbója! Tym razem bieg organizowany był dla 6-letniego Oliwiera z Zagórnika. Oliwier przebywa na leczeniu i ponieważ dziś akurat przechodził kolejny zabieg, to nawet jego rodzice byli przy nim w szpitalu. Dlatego też czek odebrał wujek. Nie tylko podziękował wszystkim organizatorom, ofiarodawcom i wolontariuszom, ale też poinformował wszystkich, że leczenie Oliwiera przebiega pomyślnie i chłopiec wraca do zdrowia.
W dalszej części spotkania Burmistrz Andrychowa Tomasz Żak podziękował uczniom ZDZ i harcerzom, którzy byli wolontariuszami podczas biegu. Od wydziału promocji dostali oni upominki. Również Zofia Wanat, dyrektorka andrychowskiego ZDZ-tu podziękowała swoim uczniom, doceniając ich dobre serca.
Na koniec Marta Owsiany przypomniała hasło, jakie przyświecało tegorocznemu biegowi: „Sam pójdziesz szybciej, ale razem dojdziemy dalej”.



