Za dwa tygodnie rozpocznie się rozbudowa i przebudowa szkoły w Inwałdzie. Szkoła znacznie się powiększy, a do tego osobną część będzie miało przedszkole. Prace zakończą się za rok.Wczoraj – 3 lipca – w Urzędzie Miejskim w Andrychowie podpisana została umowa na „Rozbudowę, przebudowę i zmianę sposobu użytkowania pomieszczeń ZSS w Inwałdzie na pomieszczenia przedszkola”. Dokument w imieniu gminy podpisali burmistrz Tomasz Żak i skarbnik Dorota Żywioł oraz przedstawiciel wykonawcy – Robert Lichost, właściciel Firmy Budowlanej z Suchej Beskidzkiej. Wykonawca wkroczy na plac budowy za kilkanaście dni.Dziś w Inwałdzie zapytaliśmy Michała Kołodziejczyka dyrektora ZSS, co i w którym miejscu zostanie przebudowane i rozbudowane.Głównym celem prac, jak podkreśla dyrektor, jest stworzenie osobnej i funkcjonalnej przestrzeni dla oddziałów przedszkolnych. Kilka lat temu szkoła, mieszcząca już podstawówkę i gimnazjum, musiała „przygarnąć” inwałdzkie przedszkole, którego ciasny budynek był w fatalnym stanie. To mocno skomplikowało pracę w placówce oświatowej, gdzie dziś jest już blisko 500 uczniów i przedszkolaków. Dzieci ze szkoły i z przedszkola do tej pory korzystały z tych samych pomieszczeń i korytarzy. Dlatego władze gminy zdecydowały o przebudowie i rozbudowie obiektu i zabezpieczono na ten cel w budżecie blisko trzy miliony złotych.Szkoła w Inwałdzie składa się dziś z trzech segmentów: najstarszego wybudowanego w 1911 r., do tego z części dobudowanej w 1998 r. oraz najnowszej, z halą sportową i klasami 1-3, powstałej w 2002 r. Teraz budynek ZSS trzeba dostosować do potrzeb przedszkolaków, których będzie coraz więcej, bo np. dojdą tu trzylatki. Dlatego część, gdzie dziś są klasy i sekretariat wraz z gabinetem dyrektora, razem z istniejącym nad nim piętrem będzie w przyszłości wyłącznie do dyspozycji przedszkola. Powstanie też nowe wejście do szkoły, a stare zostanie zabudowane i podniesione o piętro – tam powstanie nowy pokój nauczycielski. Dzięki rozbudowie – a trzeba będzie też wybudować spory kawał piwnic – powstanie tu szkolna kuchnia. W 1998 r. powstał już szyb windy dla niepełnosprawnych, ale nigdy nie zamontowano mechanizmu i kabiny. Teraz, jak mówi dyrektor Kołodziejczyk wreszcie doczekają się takiej windy. Prace, które rozpoczną się już niebawem potrwają do końca przyszłego lata, dlatego dopiero od 1 września 2018 r. dzieci będą miały w pełni przebudowaną i wygodną szkołę. – Nie ukrywam, że ten rok szkolny, który mamy przed sobą będzie szczególnie trudny, bo organizację pracy szkoły trzeba będzie dostosować do prac budowlanych – mówi dyr. Michał Kołodziejczyk. – Ale wszyscy cieszymy się, że będzie ta przebudowa, bo to niezwykle poprawi nasze warunki.Ogólny koszt prac, które zakończą się za rok, to 2.930.000 zł.
Źródło: Na tę inwestycję czekał cały Inwałd – Nowiny Andrychowskie