Pani Ludwika Żydek z Andrychowa 1 lutego skończyła sto lat. Dziś (3.02) jubilatkę odwiedził z-ca burmistrza Andrychowa Mirosław Wasztyl, sekretarz gminy Grażyna Łoboda oraz przedstawiciele Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Wszyscy zebrani złożyli pani Ludwice życzenia zdrowia, pomyślności i odśpiewali głośno „Dwieście lat!”. Były kwiaty (bukiet stu róż), prezenty, urodzinowy tort oraz listy gratulacyjne od burmistrza Tomasza Żaka i premier Ewy Kopacz.
Jubilatka do dziś zachowała mnóstwo energii, chętnie dzieli się wspomnieniami z rodziną i każdym, kto ją odwiedzi. Jeszcze niedawno bawiła się na weselu wnuczki do białego rana.
Urodziła się we Frydrychowicach, pochodzi z wielodzietnej rodziny. Przez wiele lat zajmowała się wychowywaniem dzieci, a potem pracowała jako kucharka w andrychowskich restauracjach (stołówkach).